Jeremi napisał(a):Witam.
Tak czytam to wszystko i powiem szczerze brzmi to dla mnie niedorzecznie. Może mi ktoś racjonalnie wytłumaczyć, że pacjent od każdego lekarza dostaje inną receptę?? I zrozumiałbym gdyby te różnice były jakieś nieduże ale tak znaczne rozbieżności?? Jak to możliwe, że każdy lekarz widzi inną wadę wzroku?? I co taki pacjent ma zrobić?? Zapisać się do kolejnego specjalisty i zapłacić za badanie??
Masz racje i rowniez to napisalem, ze pomiary beda sie roznic ale jak zauwazyles w niewielkim stopniu co moze byc spowodowane chociazby odlegloscia badania czy uzytymi optotypami (oraz wiele innych).
Duze roznice moga wynikac z innych czynnikow - chciazby to co juz w tym poscie napiaslem - sprawy chorobowe ktore powoduja wahania wady wzroku w znacznym zakresie (zacma, cukrzyca, tarczyca, nadcisnienie) ale nalezy to oczywiscie zdjagnozowac u specjalisty. Czasami zdarza sie - jak i tutaj opisane, ze oka ktos nie korygowal, bo uwaza, np. ze w tym wieku sie tego nie robi, trafi do drugiego ktory uwaza sie powinno sie korygowac aby uzyskac maksymalnie najlepsze widzenie na oku slabiej widzacym i tak rodza sie problemy, dyskusje itp, itd...
Nie! Nie masz placic za kolejne wizyty - robisz po prostu okulary a jezeli cos jest nie tam to reklamujesz. Uwazam, ze chodzienie od jednego do drugiego specjalisty, a pozniej trafienie do optyka z plikiem recept nie jest dobrym rozwiazaniem - bo dlaczego optyk ma decydowac ktora recepte dla Ciebie wykonac - to specjalista podbija sie pieczatka i sklada swoj podpis, ze bierze za to pelna odpowiedzialnosc.