Progresywne okulary a czas adaptacji oka?

Okulary 2 w 1 , 3 w 1 . Czy takie okulary zdają egzamin?

Re: Progresywne okulary a czas adaptacji oka?

Postprzez niki » 3 wrz 2015, o 15:43

A to ciekawa historia :P musiała się pewnie dobrze przyłożyć żeby wstawić sobie szkła do innej oprawki, ale różne cuda już widziałam- co ludzie potrafią czasem wykombinować to głowa mała ;)
niki
 
Posty: 410
Dołączył(a): 22 gru 2010, o 11:46

Re: Progresywne okulary a czas adaptacji oka?

Postprzez vanessa » 1 gru 2015, o 12:43

Najbardziej lubię klientów którzy kupują pierwsze progresy i to nie tej najlepszej jakości powiedzmy sobie średniej klasy, odbierając zakładają je na nos i wychodzą zadowoleni że dobrze widzą na każdą odległość.:-)
vanessa
 
Posty: 146
Dołączył(a): 3 sie 2012, o 08:52

Re: Progresywne okulary a czas adaptacji oka?

Postprzez CEKIN » 18 paź 2016, o 10:14

Okulary progresywne użytkuje od 4lat, przyszedł czas na wymianę... Ten sam okulista, ten sam optyk, te same szkła ale jak w pierwszych po założeniu czułem się świetnie, tak w nowych mam wrażenie że podłoga faluje. Sprawdzano okulary i wszystkie pomiary już 3 razy, wada zmieniła się nieznacznie, bo zaledwie o +0.5 do czytania. W czym może tkwić problem? Optyk kazał mi się przyzwyczaić a mnie mdli jak zakładam te okulary, jakby błędnik wariował albo cały czas byłbym po ostrym pijaństwie.
CEKIN
 
Posty: 16
Dołączył(a): 11 paź 2016, o 09:34

Re: Progresywne okulary a czas adaptacji oka?

Postprzez vanessa » 26 paź 2016, o 13:54

Ile czasu już upłynęło po odbiorze okularów?
vanessa
 
Posty: 146
Dołączył(a): 3 sie 2012, o 08:52

Re: Progresywne okulary a czas adaptacji oka?

Postprzez CEKIN » 27 paź 2016, o 10:38

Dzisiaj mija 3 tygodnie, i efekt falowania nadal się utrzymuje. Szczerymi chęciami tego nie pokonam, będę musiał reklamować, a szkoda bo wszystkie znaki na niebie mówiły że nie może być źle :cry:
CEKIN
 
Posty: 16
Dołączył(a): 11 paź 2016, o 09:34

Re: Progresywne okulary a czas adaptacji oka?

Postprzez CEKIN » 28 paź 2016, o 10:03

Nasuwa mi się jedno pytanie... czy zmiana oprawki, kształtu, rodzaju w jakiś sposób może wpływać na różnicę w widzeniu, takie jak opisałem wyżej? wydaje się to dość abstrakcyjne ale może jest możliwe. Wcześniej miałem oprawę na żyłkę, teraz mam plastikową zabudowaną
CEKIN
 
Posty: 16
Dołączył(a): 11 paź 2016, o 09:34

Re: Progresywne okulary a czas adaptacji oka?

Postprzez zero » 28 paź 2016, o 10:36

Ten sam okulista, ten sam optyk, te same szkła

Rozumiem, że „te same szkła” oznacza tej samej firmy i ten sam rodzaj konstrukcji. Ale czy te same ustawienia? Takie same kąty pochylenia i wygięcia oprawki i takie samo położenie w stosunku do środków źrenic? Zmiana mocy do bliży o +0,50 dptr. skutkuje większymi aberracjami bocznymi przy tej samej długości strefy progresji i mogą się zdarzyć problemy z adaptacją.
czy zmiana oprawki, kształtu, rodzaju w jakiś sposób może wpływać na różnicę w widzeniu

Może, szczególnie wysokość tarczy (soczewki). Jeżeli w poprzednich okularach była np. konstrukcja z krótką strefą progresji i ta konstrukcja została zachowana , a tarcza ma większą wysokość, to w dolnych obszarach mogą się dziać cuda, bo tam moc nie jest już tak kontrolowana.. Generalnie, nie ma się co iskać. Reklamować i już. Ma być dobrze i nie pana sprawa dociekać co jest źle – czy montaż czy dobór konstrukcji. Oczywiście jeżeli moc soczewek jest dobrana prawidłowo, bo w przeciwnym razie wszelkie dywagacje nie są przysłowiowego funta kłaków warte.
zero
 
Posty: 259
Dołączył(a): 12 sty 2012, o 15:06

Re: Progresywne okulary a czas adaptacji oka?

Postprzez CEKIN » 29 paź 2016, o 09:58

Rozumiem, że „te same szkła” oznacza tej samej firmy i ten sam rodzaj konstrukcji. Ale czy te same ustawienia? Takie same kąty pochylenia i wygięcia oprawki i takie samo położenie w stosunku do środków źrenic? Zmiana mocy do bliży o +0,50 dptr. skutkuje większymi aberracjami bocznymi przy tej samej długości strefy progresji i mogą się zdarzyć problemy z adaptacją.


*załącznik

Może, szczególnie wysokość tarczy (soczewki). Jeżeli w poprzednich okularach była np. konstrukcja z krótką strefą progresji i ta konstrukcja została zachowana , a tarcza ma większą wysokość, to w dolnych obszarach mogą się dziać cuda, bo tam moc nie jest już tak kontrolowana.. Generalnie, nie ma się co iskać. Reklamować i już. Ma być dobrze i nie pana sprawa dociekać co jest źle – czy montaż czy dobór konstrukcji. Oczywiście jeżeli moc soczewek jest dobrana prawidłowo, bo w przeciwnym razie wszelkie dywagacje nie są przysłowiowego funta kłaków warte.

Za pomocą linijki zmierzyłem oprawy -

Poprzednie
wysokość szkieł 32mm
szerokość 54

Nowe
wysokość 34
szerokosc 54

po położeniu ich obok siebie wydaje sie że nachylone są tak samo, zaoblone (od góry patrząc) podobnie. mierzone juz 3 razy w optyku - (1 niezależnym) niby wszystko ma byc dobrze, pokrywa sie z tym co na tym zdjęciu opisane
Załączniki
20161029_104309.jpg
20161029_104309.jpg (96.48 KiB) Przeglądane 6247 razy
CEKIN
 
Posty: 16
Dołączył(a): 11 paź 2016, o 09:34

Re: Progresywne okulary a czas adaptacji oka?

Postprzez CEKIN » 20 gru 2016, o 16:11

Dla zainteresowanych lub tych którzy mogli mieć podobny problem.

Zareklamowałem moje nowe okulary bo nie szło się do nich przyzwyczaić. Okazało się że zawiodła szlifiernia które wykonywała okulary na zlecenie zakładu optycznego w którym je zakupiłem. Wycieli za duże szkła do oprawy, co po montażu spowodowało odkształcenie tych oto soczewek i zaburzenia w moim widzeniu, ponieważ doszło do znacznych naprężeń. Takie wyjaśnienie otrzymałem od przedstawiciela firmy Hoya który przyjechał na spotkanie w sprawie mojej reklamacji. Zrobił pomiary, a raczej sprawdził ich prawidłowość i wystarczyło że przyjrzał się oprawie i już było wiadomo. Szkła wymienili z tym że wykonane były już bezpośrednio w Hoya i wszystko jest w najlepszym porządku.
CEKIN
 
Posty: 16
Dołączył(a): 11 paź 2016, o 09:34

Re: Progresywne okulary a czas adaptacji oka?

Postprzez zero » 21 gru 2016, o 18:39

Myślę, ze powód był inny. Soczewki spersonalizowane. Na ogół jak już tak zamawia się soczewki to od razu z montażem, więc jest dość prawdopodobne, że były zamówione w HOYi wraz z montażem. Chyba, że montował sam. Myślę, że raczej było coś nie tak z pomiarami i tym samym montaż była nie taki. Ważne, że teraz jest dobrze.
zero
 
Posty: 259
Dołączył(a): 12 sty 2012, o 15:06

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Soczewki Progresywne, dwuogniskowe.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość