okulary z bazaru warto?

[LEMUR]

oglądałem kiedys na tv ze ludzie są symetryczni bo to oznaka genów czy cos a asymetria =złe geny

masz prawo wierzyc i opierac sie na takich przekonaniach jakich sobie tylko zyczysz. Zycie pokazuje ze jest inaczej...

wysiadam...

[optyczka OLA]

Pewnie że rencista pojedzie do funduszu i tak siedzi w domu nic nie robi ,a jak już dostanie tą zniżkę to przychodzi do salonu i jest bardzo dumny z siebie.

[zero]

Życzę szybkiego przejścia na rentę. Zobaczy pani co to znaczy 20 zł za dwie toryczne soczewki przy 500-600 zł renty.

[optyczka OLA]

Więcej się wydaje na dojazd do funduszu niż to warte,a co do emerytury czy renty to raczej się tego nie doczekam.

[zero]

optyk-mila pisze:

czy naprawdę w kraju jest taki kryzys,że ludzi nie stać na pzyzwoite okulary z salonu optycznego.

A Lenka uzupełnia:

na tym forum juz tyle razy byl poruszany temat okularów bazarowych ze chyba nic wiecej nie trzeba dodawac

Tymczasem tutaj jeszcze trochę dało się napisać. Z tego wynika, że przeciętny użytkownik okularów do czytania rzeczywiście nie odczuwa takiej różnicy w jakości korekcji, która uzasadniałaby tak duże różnice cen.

[dzika]

Nawet w supermarkecie biedronce ostatnio spotkałam gotowe okularki do czytania.

[welifera]

supermarket, biedronka, czy rossmann, to pół biedy bo każdy rozsądny człowiek wie,że to najzwyczajniej w świecie zwykły dziadostwo które szkodzi a nie pomaga. Najbardziej dziwi mnie jednak fakt, że te "gotowe" okulary są w ofercie aptek. Osobiście widziałam cała gamę od +0,5 do +3.5 w jednej z aptek na Starym Mieście. A wydawać by się mogło, że apteka to miejsce gdzie nacisk na zdrowie to najważniejsza sprawa.

[cicha_woda]

U mnie był ostatnio klient z kopią karty od okulisty, gdzie były zapisane moce +2, ale nie dostał recepty, gdyż pani doktor powiedziała, żeby nie przesadzał i kupił okulary w aptece...

[dzika]

Widać u tej pani doktor jak dobro i zdrowie pacjenta leży jej na sercu .

[fajna-brunetka]

Czasem warto coś więcej opowiedzieć o okularach pacjentowi właśnie dlatego by nie stawiał na równi tych sklepowych i tych kupionych w optyku. Kiedy wyjaśnicie różnice będzie jasne daczego okularów nie da rady kupić bez konkretnego pacjenta. Ludzie muszą to zrozumieć i sobie uświadomić że chodzą do lekarza by sobie pomóc , a gdy mają zalecone okulary logicznie myśląc powinni trwać w tym przekonaniu dokonując wyboru produktu. Jeśli chodzi o cenę to wiadomo, że nie bedzie to 10zł, ale nie trzeba kupować od razu tych najdroższych. Recepta jest ważna trochę czasu więc można nawet zasugerować, że warto odłożyć i zrobić dobry zakup.
I jeszcze jedno- czasem ludzie mówią, np: "ja nie potrzebuję bo mało czytam" - ale jak już kupią i widzą wyrażniej, to zazwyczaj częściej wykorzystują możliwość czytania- sięgają po ksiażki, gazety itp- wiec mit " dla mnie wystarczą okulary sklepowe bo mało z nich korzystam" również łatwo obalić.