Optyka - Okulistyka

Witam, zastanawiałam się w jakim dziale umieścić ten temat. Mam nadzieję że wybrałam dobrze. Mój syn (19letni) 2 dni temu zapisał się na kurs prawa jazdy. Obowiązkowo musiał przejść badanie okulistyczne które odbyło się wczoraj, na którym okazało się że ma niewielka wadę -0.5 na oboje oczu. Ale pan doktor nie zapisał ich na stałe tylko powiedział że jak chce może używać ich jedynie do prowadzenia samochodu, szczególnie wieczorem. Nie wiem jak to się ma do prawa jazdy. Lekarz wydał orzeczenie o konieczności noszenia okularów tym samym do terminowego prawa jazdy ale jak sam zaznaczył syn ma ich używać tylko wtedy kiedy odczuwa taką potrzebę. Pogubiliśmy się oboje. Co robić. Proszę o pomoc.

Zrobić to -0,50dptr. Będzie lepiej właśnie wieczorem jak syn będzie prowadził. No i z tego co wiem obowiązkowo w okularach na egzamin. Ściemy "mam soczewki kontaktowe" często nie działają.

Moja znajoma ma -0.5 i nie chodzi w okularach ani nie jeżdzi..Nie jest to duża wada,że może wpłynąć na jazdę.Chyba że ktoś jeżdzi zawodowo to pownny pomóc.Szkoda że lekarz wpisał taką diagnozę.Bo skoro sporadycznie mają być używane to żle z tymi oczami nie jest Może inny lekarz stwierdzi inaczej,spróbować można.

Znam ludzi, którzy mając -5.00dptr. twierdzą, że widzą świetnie. Pół dioptrii bardzo wpływa na ostrość widzenia w nocy. Robiłem koledze badanie refrakcji. Dostał soczewki -0,50 i nie korzysta z nich w dzień. Ale za to właśnie jeździ w nocy bo sam mówi, że "lepiej widzi" . Sam posiadam okulary relaksacyjne do jazdy w nocy o pół dioptrii "mocniejsze" od tych, które nosze w dzień.

Zgadzam się że ludzie potrafią być bardzo nieświadomi swojej wady, wydaje im się że tak jest i przywykli do tego... a gdy już się wybiorą do okulisty i wyrobią okulary staja oszołomieni, że jednak wszystko widać i podczas jazdy samochodem również mają komfort i bez obaw siadają za kółko

Sądzę że lekarz te okulary przepisał tak wspomagająco. Czasem tak to okuliści określają. Nie jest to moc porównywalna do -5.0 więc nie ma co porównywać. Osobiście radzę okulary zrobić choćby miały służyć tylko do jazdy. Pomoże to bezpiecznie i komfortowo jeździć.

Witam. Ja robiłam prawo jazdy rok temu, miałam badanie okulistyczne, które nic nie wykazało. A niedługo po tym poszłam do okulisty i też stwierdził u mnie małe minusy (-0.5). Ale np. mi okulista powiedział, żebym z okularami jeszcze poczekała, jeśli nie przeszkadza mi ta wada aż tak bardzo. I do samochodu też nie zalecił, chociaż sama pytałam, bo chciałam sobie zrobić z antyrefleksem, żeby mi się lepiej jeździło wieczorami. Więc jak widać nie ma na to reguły, każdy mówi co innego. Pozdrawiam

Ja też spotkałam się,że nie konieczne było chodzenie w okularach na codzień tylko np.do komputera lub oglądania telewizji.Każdy widocznie ma od potrzeby Pozdrawiam

Witajcie, wszystkie naprawdę wszystkie posty do mnie przemawiają ale nie chodzi o to że okulary zostały przypisane do prowadzenia auta i mają pomóc a mi się wydaje i synowi że są mu niepotrzebne,nie, rozchodzi się o to że nie ma okularów przypisanych na stałe a tylko pomocniczo, a syn mimo wszystko dostał kwit na którym lekarz napisał że stwierdzono wadę wzroku -0.5 co jest jednoznaczne z terminowym prawem jazdy. Tak czy nie? sama już nie wiem. Zapisałam syna prywatnie do innego lekarza, zobaczymy co on powie.

Mam wadę -4.00 . I Prawo jazdy bezterminowe. Lekarz wyznacza czy terminowe czy bezterminowe (niezależnie od wady). Chyba, że coś się teraz w przepisach pozmieniało. Koło powoli się zamyka. Syn ma używać okularów wtedy kiedy odczuwa taką potrzebę - ale jej nie odczuwa. Teraz pójdzie Syn do innego lekarza, który prawdopodobnie powie jeszcze coś innego i przepisze inną korekcję albo wcale. Ja bym proponował z góry uśmiechnąć się do lekarza, powiedzieć o co chodzi i niech nie zapisuje nic. Da stempel, że wszystko dobrze.
Generalnie teoria sobie, praktyka sobie. Syn powinien sam się przekonać jak widzi w takich okularach. Ale w gabinecie okulistycznym to najczęściej niemożliwe. Proponowałbym wizytę u optometrysty lub optyka wykonującego badania refrakcji żeby się jeszcze skonsultować na spokojnie.