Witam!
Mam 21 lat. Od 3-4 lat noszę soczewki kontaktowe. Moce są następujące: PO plan, cyl -2,25, oś 110; LO plan, cyl: -2,25, oś 70, a więc tylko astygmatyzm. Parę dni temu odebrałem okulary (moce takie same, jedynie na prawym oku oś jest 120, bo taką powinienem mieć jednak nie ma takich soczewek). I teraz: w soczewkach widziałem doskonale, natomiast kiedy ubieram okulary przedmioty wydają mi się dziwnie pomniejszone, ściany pochyłe (dół ściany jest bliżej, a góra "ucieka"), koło jest jajem (jest rozciągnięte w pionie) i to na obu oczach identycznie.
Noszę okulary czwarty dzień bez przerwy, sytuacja może delikatnie się poprawia do do ścian jednak kształty są nadal wyciągnięte w pionie. Moje pytanie: czy przyzwyczaję się do tego w ten sposób, że przestanie mi się to wydawać dziwne, czy kształty się unormują po jakimś czasie? I czy po "przyzwyczajeniu" kiedy ubiorę soczewki znów będę musiał adaptować wzrok?
e: soczewki okularowe są takie: index 1,60 AR LUX