Optyka - Okulistyka

tak jak w temacie
czy 1,0 to jest prawidłowa?
Czytalem ze prawidłowa jest od 1,25 do 2,0
a są ludzie mający ostrość 2,5
czyli co mam rozumiec ze oko człowieka moze miec ostrosc od 1,0 do ponad 2,5?
od czego to zależy? rozumiem ze okulary tu nie mają nic do rzeczy i jesli ktos ma słabą ostrosc to juz nie poprawią?

Oj chłopie... zrobiłbyś te okulary jak są potrzebne , nie nad ich sensem się zastanawiał i potwierdzenia że "zbędne" szukał.

Po to robi się okulary żeby ostrość widzenia była jak najlepsza.

Najlepiej zapytać swojego okulisty

Na tablicy okulistycznej (tej z coraz mniejszymi cyferkami), jest przy każdej linii oznaczenie ostrości wzroku. Najczęściej przy tej największej cyfrze na samej górze jest ostrość 0,1 - czyli jeśli ktoś jest z odległości 5 metrów w stanie odczytać tylko tę cyfrę, to ostrość jego wzroku wynosi ok. 0,1. Zazwyczaj oznaczenia idą w dół po kolei (0,2; 0,3; itd.), więc dziesiąta linia z kolei (najczęściej ostatnia albo druga od końca) jest oznaczona jako ostrość 1,0 - czyli przy prawidłowym wzroku powinno się ją widzieć z 5 metrów.

to dlaczego najnizsza ma oznaczenie 2,0?

Okulista na wizycie stara się dobrac taką korekcję by zapewnić pełna ostrość wzroku.

Prawidłowa ostrość wzroku to 1,0 czyli 100%

Każdy powinien taką mieć w okularach czy bez nich, a ile osób widzi z prawidłową ostrością? stawiam że 30-40%

ciekawe ile osób widzi 200% normy?