przez zero » 4 lip 2013, o 23:22
Sprawa może nie być prosta. Pierwsze soczewki miały różną moc dla każdego oka i to niezrównoważeni akomodacji mogłoby być przyczyną bólu głowy. Jednak zmiana mocy na takie same jak w okularach, nic nie zmieniła i nadal jest dyskomfort. Okulista ponownie badał i nie widzi przyczyny. Więc co? Gdzie przyczyna?
W okularach jest dobrze, a w soczewkach o takiej samej mocy źle.
1. Pierwszym skojarzeniem jest więc możliwość, że w okularach wprowadzono działanie pryzmatyczne (celowo lub układ wzrokowy zaadoptował się do złego ustawienia soczewek), ale przy tak małej mocy jest mało prawdopodobne, aby ewentualne efekty pryzmatyczne były znaczące. Jednak należy to sprawdzić, bo w soczewkach kontaktowych efektów pryzmatycznych nie będzie. Dlatego należy wejść do optyka i sprawdzić położenia środków optycznych soczewek w okularach w stosunku do środków źrenic. Gdyby jednak okazało się, że pryzmat jest znaczący, to należałoby sprawdzić, czy ustąpi dyskomfort w soczewkach kontaktowych, gdy zastosowany będzie dodatkowo taki sam pryzmat jak w okularach.
2. Druga możliwość, to niewłaściwe położenie osi cylindrów. To najczęstszy powód dyskomfortu. W soczewkach kontaktowych jest o to stosunkowo łatwo. Nie znamy systemu stabilizacji położenia soczewek, które pani nosi. Nie wiemy jak poruszają się soczewki na oku, jaka jest ich rotacja i czy zapewniają właściwe położenie osi cylindrów. Jeżeli okulista po ponownym badaniu stwierdził, że nie zna przyczyny bólu głowy, to rozumiem, że sprawdził te elementy i nie to jest przyczyną pani problemów.
3. Trzecia możliwość to skutki kiepskiej mobilności soczewek na oku i/lub kiepskiego materiału konstrukcyjnego soczewek. Trzeba by wówczas zmienić soczewki na innej konstrukcji lub z innego materiału. Pewną wskazówką mógłby tu być prosty test: po kilku godzinach noszenia soczewek, proszę je zdjąć i natychmiast włożyć okulary. Czy po włożeniu okularów obraz odległych przedmiotów jest natychmiast ostry, czy dopiero po pewnym czasie? Jeżeli po czasie, to po jak długim? Pani wada i moc soczewek jest tego rodzaju, ze różnice w ostrości mogą nie być zbyt wyraźne, ale test nic nie kosztuje, więc warto spróbować.
Pozostaje oczywiście czwarta możliwość, czyli wszystkie możliwości opisane wyżej. Wówczas należałoby się chyba poddać i zrezygnować z soczewek kontaktowych.