Witam, rozpoczynam dość ważny na pewno nie kiedy zabawny a czasem przerażający temat przypadków jakie zdarzają się podczas użytkowania soczewek.
Przypadek znany prze ze mnie jest dość przerażający, i mam nadzieję że rzadki :/ pacjentka jest na nauce użytkowania soczewek kontaktowych, zakłada soczewki i nagle ułłła, pacjentka wstaje mdleje dobudzam ją wymiotuje. trafia do szpitala na kilka dni, w szpitalu po badaniach okazuje się, że jedno z zakończeń nerwów jest płytko umieszczone nienaturalnie w gałce ocznej i było to powodem takiego a nie innego zachowania organizmu... nie życzę nikomu kiedykolwiek spotkać się z takim przypadkiem...
Zapraszam do dopisywania kolejnych przypadków z waszego życia lub też takich jakie znacie ze słyszenia
Pozdrawiam Katherina