Witam !
Noszę okulary od 40 lat.Przez ostatnie 10,korzystałem z okularów do dali i bliży.
Postanowiłem teraz zostać szczęśliwym posiadaczem okularów progresywnych.
Tak też się stało.W salonie dobrano mi szkła i oprawę.Pani dokonała też pomiaru
rozstawu zrenic (linijką).Problem wystąpił przy odbiorze,było coś "nie tak".
Przy korekcie ustawień,okazało się że mam asymetrycznie usytuowane oczy,w stosunku
do nosa.Przy zwykłych szkłach ,nie było żadnego problemu ,nawet o tym nie wiedziałem.
Teraz jednak oprawka z jednej strony dotyka nosa,a z drugiej jest 3-4mm odstępu.
Mam pytanie: kto powinien odpowiadać za złe pomiary? czy mogę żądać wykonania nowej pary?
Zaznaczam,że koszt okularów to ok.2tys.zl.