Jestem 3-4 lata po korekcji laserowej (miałem -2 lewe, -2.5 prawe plus zez), na lewe oko widzę idealnie, ale na prawym mam astygmatyzm i -0.5 dioptrii, Pani okulistka na ostatniej kontrolii mi powiedziała, że wady 0.5 dioptrii nie trzeba operować, że jest to rozmazywanie się obrazu dlatego, że mam astygmatyzm i że mogę trenować prawę oko zasłaniając lewe i wykonując czyności dość mocno obciążające prawe oko, dodam że mam na prawym delikatnego zeza i nie ukrywam, że mnie to krępuje w kontaktach z innymi ludźmi bo czuję jak mi oko ucieka i inni to widzą..
zastanawiam się nad operacją prawego oka i tu kieruje pytanie do osób znających się na rzeczy, czy jeśli poddam się korekcii laserowej astygmatyzmu i wyleczenia prawego oka to zez zniknie ? Bo wydaje mi się, że prawe oko ucieka dlatego, że mam na nim astygmatyzm i nie mogę skupić wzroku na jednym punkcie plus -0.5 dioptrii też robi swoje.. proszę o jaką kolwiek opinie, czy warto to operować ? Czy co w takim wypadku zrobić.. krępujący jest dla mnie strasznie ten zez.. dziękuje za jakie kolwiek odpowiedzi, pozdrawiam !