Strona 1 z 4
Pierwsze okulary korekcyjne dla dziecka.
Napisane:
13 paź 2012, o 10:27
przez bohun
Czy dobór pierwszych okularów korekcyjnych a raczej mocy jest jakoś stopniowany u dzieci? Czy np. jeśli dziecko w wieku 4 lat ma wadę +3.0 cyl +1.5 to od razu koryguje się tak wadę ? Czy jest to jakoś stopniowane aby mogło się przyzwyczaić?
Re: Pierwsze okulary korekcyjne dla dziecka.
Napisane:
13 paź 2012, o 13:06
przez visionnata
Hej, w czwartek była u mnie Pani,która przyszła prosto po wizycie u okulisty aby wyrobić okulary dla dziecka (oczywiście pierwsze). Moce szkieł dla tego chłopca miały wartości +4.0/-1.25 i +3.75/-1.25 czyli takie przy jakich widział dobrze podczas badania,z tego co mówiła mama chłopca Pani doktor nic nie wspominała o tym aby może na początek dać odrobinę słabsze szkła,żeby oko nie doznało szoku.Dlatego trudno odpowiedzieć na Twoje pytanie, może to wszystko zależy od lekarza,a może po prostu chcąc jak najszybciej zacząć leczenie,lepiej nie kombinować tylko korygować takimi mocami przy których dziecko ma dobre widzenie!
Re: Pierwsze okulary korekcyjne dla dziecka.
Napisane:
15 paź 2012, o 16:06
przez optyk-mila
Hej moim zdaniem,może warto by było skonsultować taki przypadek u jakiegoś innego okulisty. Przyznam,że jak na pierwsze okulary to zarówno jedne wartości jak i drugie są bardzo duże. Nie twierdzę,że takie sytuacje nie mają miejsca,ale zawsze warto się upewnić aby nie wydawać bez sensu pieniędzy,a co najważniejsze aby nie narażać dziecka na niepotrzebne stresy!
Re: Pierwsze okulary korekcyjne dla dziecka.
Napisane:
15 paź 2012, o 17:21
przez zero
może warto by było skonsultować taki przypadek u jakiegoś innego okulisty.
A ten dobierze inną moc soczewek i dopiero zacznie się zabawa jak co badanie to inny wynik. Moim zdaniem trzeba mieć zaufanie do lekarza. Wie co robi. Być może przepisane soczewki to już połowa, albo i jeszcze mniej, niż pełna wada. Nie znamy wyników badania i nie ma pani co mieszać. Dość dobrym testem, chociaż nie decydującym, jest na ogół zachowanie dziecka. Jeżeli nie protestuje, że źle widzi, nie zrzuca okularów (pomijam tu powody inne, np. oprawki uciskają bo źle dogięte itp.), to raczej będzie dobrze i trzeba poczekać do wizyty kontrolnej. A tak w ogóle to dlaczego ludzie od razu nie pytają o tak podstawowe sprawy lekarza?
Re: Pierwsze okulary korekcyjne dla dziecka.
Napisane:
16 paź 2012, o 09:27
przez angelo
Uważam, że każdy człowiek jest inny i tak samo jest w przypadku dzieci.Może być tak, że jedne założy i nie będzie zdejmował,a drugi wręcz przeciwnie.Ale skoro jest taka wada to trzeba ją korygować.
Re: Pierwsze okulary korekcyjne dla dziecka.
Napisane:
16 paź 2012, o 09:43
przez bohun
Jeśli chodzi o przypadek z 1 posta to lekarz poinformował, że jest to prawidłowa pełna korekcja, a moje pytanie pojawiło się stąd, że dziecko jak założyło pierwszy raz okulary to widziało jak przez mgłę i podwójnie, z tego co się orientuje minął już miesiąc i jeszcze się nie przyzwyczaiło.
Re: Pierwsze okulary korekcyjne dla dziecka.
Napisane:
16 paź 2012, o 12:06
przez niki
Ja osobiście poszłabym jeszcze raz to okulisty, nie koniecznie innego, wytłumaczyłabym w czym tkwi problem. Zapytać czy tak powinno być zawsze można. A dziecko raczej nie przyzwyczai się do okularów jeżeli po prostu źle w nich widzi.
Re: Pierwsze okulary korekcyjne dla dziecka.
Napisane:
16 paź 2012, o 15:40
przez immortal
Ja miałam klientów z podobną sytuacją, dziecko 7 lat w 2010r. OP -4.75 OL -3.5 w 2011r. OP-4.75 OL-3.25 teraz OP -5.5/-0.75 OL -4.25/-1.0 i okulistka powiedziała im, że jest straszny skok i nie przepisuje im prawidłowej korekcji tylko o połowę mniejszą bo dziecko przeżyje szok.
Re: Pierwsze okulary korekcyjne dla dziecka.
Napisane:
17 paź 2012, o 08:15
przez angelo
W takim przypadku ja też popieram odwiedziny okulisty jeszcze raz.Okulary powinny być tak dobrane żeby dziecko widziało przez nie.
Re: Pierwsze okulary korekcyjne dla dziecka.
Napisane:
18 paź 2012, o 10:49
przez fajna-brunetka
Też sie spotkałam z przypadkiem, że okulista nie dawał na poczatek zbyt dużej korekcji by dziecko mogło stopniowo sie przyzwyczaić. I tutaj właśnie... zaufanie zaufaniem, ale jeśli ktoś miał do czynienia z inna praktyką a nastepnie spotyka sie z innym postepowaniem (np dostaje receptę dla dziecka na start np +6.0 albo jeszcze więcej ) to chyba naturalne, że sa wątpliwości. Na pewno rodzic nie wymysli sobie sam korekcji dla dziecka, tylko albo zrobi to co zalecił lekarz, albo upewni sie ponownie przed wykonaniem okularów. I potwierdzam słowa
zero napisał(a):A tak w ogóle to dlaczego ludzie od razu nie pytają o tak podstawowe sprawy lekarza?
najlepiej jeśli macie jakies wątpliwości to od razu pytać swojego specjalisty, by pózniej zaoszczędzić sobie czasu i kłopotów- w koncu po to idziecie by być usatysfakcjonowanym w pełni z usługi.