Szkła z AR zachodzące brudem

Informacje ogólne dotyczące szkieł . Poliwęglan oraz pozostałe rodzaje materiałów. Budowa soczewki. Uszlachetnienia soczewek.

Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Postprzez LEMUR » 21 cze 2012, o 11:10

to czeste u osob starszych, ktore wczesniej posiadaly soczewki mineralne a teraz przeszly na plastikowe i do tego np. z powloka antyrefleksyjna. To nie do konca tak, ze z powloka sie szybciej brudza, tylko ten brud, zakurzenie jest bardziej widoczne. Na soczewkach bez powloki AR zabrudzenia sa takie same, tylko przez "lustrzenie" sie soczewki spowodowane wewnetrznym odbiciem swiatla nie jest tak widoczne.

To tak samo jakby do szklanki wody z jeziora i wody mineralnej wkropic kilka kropel atramentu - gdzie bedzie bardziej zauwazalna ta ilosc?

ps. jeziorko oczywiscie nie w rozumieniu klarownej wody ;)
Avatar użytkownika
LEMUR
 
Posty: 635
Dołączył(a): 8 cze 2011, o 10:22

Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Postprzez karolina » 22 cze 2012, o 10:52

Moja sąsiadka też jest przyzwyczajona do soczewek mineralnych, mówi że jeśli sie pracuje w polu to przynajmniej nic sie z nimi nie stanie bo plastikowe w jej uzytkowaniu takiej próby długo nie wytrzymały, zaraz pojawiły się na nich rysy. A teraz ma dwie pary okularów, jedne plastikowe jakieś lekkie do ciągłego noszenia, a drugie szklane do prac polowych- można też tak to sobie załatwić
karolina
 
Posty: 36
Dołączył(a): 2 sty 2012, o 10:16

Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Postprzez A.M. » 10 wrz 2012, o 16:13

Może rzeczywiście jest to tylko wrażenie że szklane bez powłoki brudzą się mniej, ale różnica, choćby pozorna jest bardzo widoczna. W użytkowaniu plastik z najtańszym AR jest wręcz okropny do czyszczenia.
A.M.
 
Posty: 109
Dołączył(a): 21 gru 2010, o 13:53

Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Postprzez fajna-brunetka » 11 wrz 2012, o 08:56

ja obserwując swoich znajomych i ich stosunek do okularów stwierdzam, że co osoba to inne nawyki w noszeniu okularów. Znam takich, którym każdy najmniejszy paproszek na soczewkach przeszkadza, i takich, którzy zastanawiam sie po co w ogóle noszą te okulary skoro są tak wysmolone, że raczej mało przez nie widać... i od jakiegoś czasu faktycznie zastanawiałam się jak oni przez nie patrzą, odpowiedź znalazłam jadąc samochodem- szyba była cała brudna a odblaski padające na nią powodowały brak widoczności, dopiero po umyciu szyb powróciła widocznośc - więc odnosząc się do okularów- najważniejsze to odpowiednio czyścić okulary, by jak najdłużej cieszyc się komfortem dobrego widzenia przez używane soczewki, a jeśli kogoś stać to pewnie że fajnie mieć bardziej zaawansowana powłoke antyrefleksyjną, która ułatwi dbanie o okulary.
fajna-brunetka
 
Posty: 602
Dołączył(a): 14 mar 2011, o 16:49

Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Postprzez wCzteryOczy » 11 wrz 2012, o 10:02

A pomijając kwestię samych szkieł, to ludzie czasami w ogóle nie dbają o okulary, czasem klienci przychodzą z takimi brudnymi okularami, że strach je wziąć do ręki. Co wtedy robicie? Zwracacie jakoś uwagę?
wCzteryOczy
 
Posty: 310
Dołączył(a): 7 sie 2012, o 14:15

Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Postprzez niki » 11 wrz 2012, o 12:52

Ktoś tu kiedyś ciekawie to opisał, co robi jak dostanie takie brudne okulary do rąk, tylko nie mogę tego znaleźć. Bierze ostentacyjnie okulary w dwa palce, kładzie na ręcznik papierowy, spryskuje płynem i najpierw czyści a potem dopiero bierze się za naprawę. I wszystko na oczach klienta. Podejrzewam że taki klient zanim przyjdzie ponownie z prośbą o naprawę umyje swoje okulary żeby się potem nie wstydzić.
niki
 
Posty: 410
Dołączył(a): 22 gru 2010, o 11:46

Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Postprzez wCzteryOczy » 11 wrz 2012, o 13:05

To ostatnio zrobiłam podobnie, bo dostałam takie okulary, że strach się bać :? i na koniec wspomniałam, że okularom nie zaszkodzi jak się je raz na jakiś czasu umyje ;) mam nadzieję, że klient zrozumiał aluzję
wCzteryOczy
 
Posty: 310
Dołączył(a): 7 sie 2012, o 14:15

Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Postprzez Olivka » 11 wrz 2012, o 13:25

zez_ukryty napisał(a):Czasami jak wpada klientela z takimi szczurami biorę właśnie ręcznik papierowy kładę bryle na nim i psikam denaturatem. Denaturat zdecydowanie ładniej pachnie niż pot + fajki i kotlet z wczorajszego obiadu i jakieś zbrylone resztki. Niektóre mam ochotę wrzucić do ultradźwięku ale niestety nie wszystkie się da, bo antyrefleks kiepsko znosi myjkę. A klient, który widzi swoje okulary na "stole operacyjnym" trochę zawstydzony mówi "no nie umyłem, troszkę brudne są, można taki szprej do mycia kupić ??". A potem szorowanie rąk.

Chyba o ta wypowiedz chodzilo niki....
Olivka
 
Posty: 154
Dołączył(a): 7 sie 2012, o 15:43

Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Postprzez LEMUR » 11 wrz 2012, o 22:47

oczywiscie, ze trzeba poinformowac, ze okulary rowniez wymagaja pielegnacji, mycia.
Z drugiej strony - bardziej zaniedbane okulary maja osoby z wieksza wada wzroku - wiec moze niezbyt dokladnie widza swoje okulary. Jak myjka nie daje rady, to szczoteczka do zebow i pod wode....
Avatar użytkownika
LEMUR
 
Posty: 635
Dołączył(a): 8 cze 2011, o 10:22

Re: Szkła z AR zachodzące brudem

Postprzez zKrainyDreszczowcow » 12 wrz 2012, o 09:46

Te które ja dostałam przeszły moje pojęcie o tym jak brudne mogą być okulary :| jakiegoś wielkiego problemu nie mam, ale tam był centymetrowy brud, aż niedobrze się robi jak pomyślę :|
Generalnie bardziej brudne okulary mają mężczyźni :)
zKrainyDreszczowcow
 
Posty: 55
Dołączył(a): 7 sie 2012, o 14:22

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Antyrefleks ? Fotochrom ? Jakie szkła ?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości