Słuchajcie dogrzebałam się ostatnio do ciekawych informacji odnośnie soczewek. Całe życie, byłam wręcz 100% pewna , że soczewki to produkt skierowany wyłącznie dla ludzi. A jak się okazało, jest to mylne przekonanie. Otóż w Stanach Zjednoczonych wykonuje się zabiegi zakładania soczewek kontaktowych dla zwierząt. Ponoć teraz w kolejce jest słoń, który jest dalekowidzem. W związku z tym zwierzak ma mieć założone specjalne korekcyjne szkła kontaktowe. Te soczewki są ponoć stworzone i produkowane w jakimś Niemieckim zakładzie optycznym.
Jest to zresztą nie pierwsze dokonanie na koncie Amerykanów. Uratowali oni w ten sposób wzrok takim zwierzakom jak psy, żyrafy, kangury, lwy, nosorożce, konie, tygrysy , a także niedźwiedź brunatny był ich pacjentem.
Pierwszy europejski słoń, któremu założono soczewki nazywa się „Win Thida”.
Jeśli traficie na jakieś ciekawe informacje odnośnie soczewek, to dajcie jakieś info. Sądzę, że fajnie się będzie czytać, a przy okazji zawsze można dowiedzieć się czegoś ciekawego.