Jak widzi dziecko/ niepokojące objawy

[niki]

Wydaje mi się że to jednak najczęściej zły nawyk. Wiele dzieci tak robi i nie znaczy że niedowidzą. Aczkolwiek na miejscu rodziców wolałabym to skonsultować z okulistą.

[ROWERZYSTA]

Hej, skierowanie do okulisty nawet dziecięcego nie jest wymagane, oczywiście że może zapisać inna osoba nie spokrewniona tylko jesli wizyta ma być na NFZ to zapewne potrzebny będzie pesel. Przeważnie zapisujemy sie przez telefon skąd osoba zapisująca ma wiedziec czy my jestesmy rodzicem czy nie jakiś absurd!!!

ok zapisac owszem, ale czy na badaniu nie powinien byc prawny opiekun dziecka?
absurd? niekoniecznie, bo jak się głębiej zastanowimy nad tematem to można to uznac jako poważny dylemat.
juz mówię skąd moje pytania- otóż do szkoły trzeba wypełniac wszelakie zgody na opiekę medyczną w danej placówce- jest to wymagane i nikomu obcemu szkoła nie może udzielić informacji na temat dziecka.Opiekun prawny może podpisac zgode na doraźne podanie leków ale też zgode na informowanie o stanie zdrowia np wychowawcy. W przeciwnym razie szkoła nie może poinformować innych osób niż prawnych opiekunów czy osób wpisanych w deklaracji. Jak to wyglada od strony badan okulistycznych? czy sa czasem wymagane jakies deklaracje od opiekunów, przeciez dziecko nie zawsze wszystko dokładnie wyrazi a pełną odpowiedzialnością za nie odpowiadaja właśnie prawni opiekunowie/rodzice

[pola]

Ale wyżej chodzi tylko o zapisanie dziecka do specjalisty a nie o samej wizycie i badaniu a to chyba ogromna różnica.

[optyczka OLA]

Mirabel jeżeli to nawet zły nawyk to i tak kontrolna wizyta u okulisty nie zaszkodzi.

[ROWERZYSTA]

Ale wyżej chodzi tylko o zapisanie dziecka do specjalisty a nie o samej wizycie i badaniu a to chyba ogromna różnica.

tak wiem , zapytałem o zapisanie, ale przyznacie, że na wizytę raczej powinni sie stawić opiekunowie???

dla mnie to ma swoje wady i zalety ponieważ osobiście nie wyobrażam sobie, by ktoś decydował odnośnie zdrowia mojego dziecka, a z drugiej strony, znam osobe, której dziecko chętnie sam zabrałbym do lekarza( nie chodzi akurat o okulistę) ale podczas takiej wizyty decyduje się o podaniu leków i ingerencji lekarza, przyznam, że moimo, że rodziców znam bardzo dobrze i nawet proponowałem , że zapisze dziecko to jakoś słaba była ich reakcja, a dziecko cierpi. Jakby odbyła sie wizyta to chwila cierpienia i złości na mnie, ale później jak sądzę pojawiłby sie uśmiech bo dziecko by zrozumiało, że to wszytsko było z troski o nie, no ale rodzice nie chcą to przeciez ich nie zaciągnę na siłę moge tylko gadac i gadać.
Czy są jakies przepisy regulujące takie przypadki?

[blondynka]

decyzja dotycząca zdrowia dziecka należy do rodziców/opiekunów prawnych. ale jak coś się dzieje i taka osoba nie może pojawić się z dzieckiem u lekarza to jest możliwość wcześniejszego zostawienia odpowiedniego formularza, że dana/e osoba/y mogą pojawić się z dzieckiem u lekarza i podejmować decyzje. kwestią jest to by dana osoba znała historię chorób, jakie leki może przyjmować/jest uczulone. wtedy dobrze by rodzice/opiekunowie prawni spisali te ważne info na kartce.

[martini]

Tak ja też uważam że lepiej dmuchać na zimne i radziłbym udac sie do okulisty i skonsultować te objawy z lekarzem.

[mirabel]

Ja miałam ostatnio sytuację ze moje dziecko było zapisane do alergologa ja niestety znalazłam się w szpitalu i na wizytę poszła z córką moja siostra, nawet nie wypełniałam żadnego oswiadczenia ani nic z tych rzeczy. Po prostu przekazałam informację jakie leki bierze , jakie badania miała wykonane i wszystko było w porządku.

[ROWERZYSTA]

mi udalo sie przekonac rodzicow dziecka by zabrali go na wizyte lekarska- nawet nie wiecie jaki kamien spadl mi z serca

[pola]

Z dzieckiem u lekarza zawsze powinien być opiekun- rodzić lub ktoś z rodziny też wyjątkowo może być. Nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy dziecko miałoby być samo.