Z endokrynologami to w ogóle jest problem, nie tylko z wizytami na NFZ, ale nawet prywatnymi. Pamiętam kiedyś mój znajomy potrzebował endokrynologa i nie wiem czy jest tak mało lekarzy tej specjalizacji, bo nigdzie nie mógł się dostać, wszędzie słyszał, że nowych pacjentów nie przyjmują, bo by nie mieli czasu dla starych