dzwoneczek napisał(a):od late noszę soczewki, i chodzę w nich na basen. Pływam w okularach i do tej pory nigdy mi się nic nie stało:)
robic cos swiadomie to juz jest wyzwanie. Najgorzej jak robimy cos z nieswiadomoscia. Prosze sobie poczytac o jednym z groszych rzeczy jakie sie moze przytrafic kontaktowiczowi uzywajacemu soczewek podczas kapieli w akwenach wodnych i wyszukac sobie informacji o pelzakowatym zapaleniu rogowki wywowalnym pierwotniakiem zyjacym w wodzie zwanym acanthamoeba.
Powtarzam,
wiedziec i robic swiadomie - twoj / wasz wybor
nie wiedziec i bazowac na opiniach znajomych a nie specjalistow - glupota